wtorek, 2 czerwca 2020

DZIEŃ DZIECKA


W bieżącym tygodniu dzieci zapoznają się z prawami i obowiązkami dzieci na całym świecie. Będą zastanawiały się co różni, a co łączy dzieci na ca­łym świecie, poznają ciekawostki z życia dzieci z całego świata oraz utrwalą wiedzę na temat kontynentów.

Jak mogą Państwo w codziennych aktywnościach wesprzeć swoje dziecko?
Aby utrwalić wiadomości o prawach dziecka możecie Państwo wspólnie z dzieckiem przeczy­tać książkę lub inną publikację o prawach dziecka. Codzienne aktywności i zdarzenia będą również dobrym pretekstem do rozmowy i do utrwalania wiedzy o prawach dziecka. Warto podkreślać, że prawa zawsze idą w parze z obowiązkami, wspólnie ustalić codzienne obowiązki dziecka. Podczas rozmowy na temat dzieci (i dorosłych) innej narodowości warto zwracać uwagę na to, co nas łączy.

I. Prawa i obowiązki dziecka.



 


















Wiersz Prawa i obowiązki Urszula Kowalska

Nie wiem czy ci ktoś powiedział,
byś o swoich prawach wiedział?
Chciałbym, lecz co znaczy prawo?
Już wyjaśniam, bijąc brawo,
za twoje mądre pytanie.
W odpowiedzi dam zadanie.
Prawo przywilejem nazwiesz,
bo dostaniesz, co zapragniesz.
Pomyśl, co tobie funduje?
- Dzięki niemu nie głoduję.
- Małym zwą mnie, lecz człowiekiem.
- Nie zagraża mi nikt biciem.
- I codziennie dobrze życzy,
cicho mówi, a nie krzyczy.
- Źle coś zrobię, to tłumaczy,
mądre granice wyznaczy.
A ty wiesz, co to granice?
Znam z bajki chytrą lisicę,
cicho sobie w lesie siedzi,
czeka na niesforne dzieci.
A kiedy je w łapy schwyci,
tylko krzyk po lesie leci.
Sam nie mogę iść do lasu,
las granicą jest do czasu,
aż podrosnę i zrozumiem,
co już wiem, czego nie umiem?
Obowiązki poznaj teraz,
chyba znany ci ten wyraz?
Dziś wymienię najważniejsze,
sam odkryjesz te ciut mniejsze:
- Jeść skończyłeś, to zaczynaj,
do kuchni znosić naczynia.
- Po zabawie, sprzątnij klocki.
- Umyj ząbki, uczesz loczki.
- Ładnie odłóż swe ubranko,
na stoliczek lub krzesełko.
Zapamiętaj wszystko ładnie,
swoje prawa znaj dokładnie,
może staną się podporą,
nawet znać je- to już sporo!

Piosenka o Prawach Dziecka Piosenki dla dzieci - Mała Orkiestra Dni Naszych
Piosenka o prawach dziecka sł. i muz. Jerzy Kobyliński

Mam prawo żyć,
Mam prawo być sobą,
Czuć się bezpiecznie, wolną być osobą.
Mam prawo kochać i kochanym być,
Nie można mnie krzywdzić, poniżać i bić.
Mogę się śmiać,
Może się dziać pięknie,
Pragnę być zdrowy, rosnąć w swoim tempie.
Mam prawo wybrać sam przyjaciół swych,
Nie można mnie zmuszać do uczynków złych.
Ref.: Dziecka prawa poważna sprawa, Dziecka prawa to nie zabawa.
Mam prawo śnić, mam prawo być inny,
Mogę być słabszy, lecz nie czuć się winny.
Mam prawo śpiewać głośno, kiedy chcę,
Mam prawo płakać cicho, gdy mi źle.
Ref.: Dziecka prawa poważna sprawa, Dziecka prawa to nie zabawa.

Prosimy dzieci, by opowiedziały, o czym jest piosenka, o jakich prawach dziecka jest w niej mowa.

Prawa dzieci – dla młodszych dzieci

„Prawda – nieprawda” – zabawa ćwicząca logiczne myślenie. Rodzic wypowiada różne zdania. Jeśli zdaniem dzieci zdanie jest prawdziwe, klaszczą, jeśli nieprawdziwe – tupią nogami. Przykładowe zda­nia:
– Nikt nie może mnie zmuszać do robienia złych rzeczy.
– Mogę zmusić kolegę, żeby grał ze mną w piłkę.
– Nikt nie może czytać moich listów bez pozwolenia.
– Mogę bawić się tylko z kolegami, których wybierze (imię dziecka).
– Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi.
– Mam prawo do tajemnic i własnego zdania.
– Mogę bawić się tylko z koleżankami, które wybierze (imię dziecka).
– Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić i bić.

II. Dzieci na świecie










Dzieci świata”- oglądanie filmiku edukacyjnego. Powiedzcie dzieciom, że dzieci takie jak one mieszkają w różnych zakątkach świata. Czasami inaczej wyglądają, mają inny kolor skóry, inaczej się ubierają, posługują się innym językiem i nie mieszkają w takich domach jak my, ale podobnie do nas lubią się śmiać, bawić się i biegać. Oglądnijcie razem filmik edukacyjny o dzieciach z różnych stron świata.


My Dzieci Świata 

"Dzieci świata" W. Faber

W Afryce w szkole, na lekcji,
Śmiała się dzieci gromada,
Gdy im mówił malutki Gwinejczyk,
że gdzieś na świecie śnieg pada.
A jego rówieśnik, Eskimos,
też w szkole, w chłodnej Grenlandii,
nie uwierzył , że są na świecie
gorące pustynie i palmy.
Afryki, ani Grenlandii
my także jak dotąd nie znamy,
a jednak wierzymy w lodowce,
w gorące pustynie, w banany.
I dzieciom z całego świata
chcemy ręce uścisnąć mocno
i wierzymy, że dzielni z nich ludzie,
jak i z nas samych wyrosną.

Po lekturze wiersza rozmawiamy z dziećmi na temat jego treści. Zadajemy pytania: Z czego śmiały się afrykańskie dzieci i dlaczego? Gdzie mieszkają Eskimosi? Zwracamy uwagę, że nazwa Eskimos obecnie uchodzi za obraźliwą, zamiast niej używamy nazwy Innuit. O czym nie wiedziały dzieci w Grenlandii? Co łączy dzieci na całym świecie? Prowadzi rozmowę, zachęcając grupę do swo­bodnych wypowiedzi o dzieciach z różnych zakątków Ziemi: Czy byliście kiedyś w innym kraju? Czy byliście kiedyś na innym kontynencie? Jakich ludzi tam spotkaliście? Jakie dzieci spotkaliście? Czy wszyscy mówili tym samym językiem, co wy? Co ich od was różniło? Co było podobne? Pod­kreślamy, że nie wszystkie kontynenty są tak samo zaludnione i że na niektórych nie mieszkają ludzie (Antarktyda).

Śpiewające Brzdące - Jesteśmy dziećmi - Piosenki dla dzieci

Listy rówieśników i rówieśniczek - szukanie podobieństw. Podczas rozmowy zwracamy uwagę na różnorodność ludzi na świecie. Wszyscy są różni, ale podobni w tym, że są ludźmi i w związku z tym często mają te same potrzeby i marzenia.

Etiopia



Historia Muluken.
Etiopia Nazywam się Muluken i mam 7 lat. Mieszkam w wiosce zwanej Gerba Sefer, która jest położona wysoko w górach, w Etiopii. Mój dom jest zrobiony z ziemi oraz drewna i jest otoczony drzewami. Blisko mojego domu znajduje się kanion. Chodzimy tam z moją siostrą i przyjaciółmi. Wspinamy się na skały, skąd można patrzeć w dal na wiele kilometrów i obserwujemy żyjące daleko małpy. Jestem otoczona moją rodziną, która mieszka obok mnie w domach zwanych „związkiem”. Mieszkam z moim tatą, moją starszą siostrą Esketsenaf i moją młodszą siostrą Mekdes. Moja babcia również mieszka z nami. Babcia jest wyjątkowa, ponieważ gotuje dla nas wszystkich i dba o nasz dom. Moja mama pracuje jako nauczycielka w szkole, która znajduje się 20 kilometrów od naszego domu. Trudno jest jeździć tak daleko do pracy każdego dnia, dlatego mama przyjeżdża do domu na weekendy i święta. Mój wujek i jego rodzina mieszkają w tym samym „związku” domów, co ja. Spotykamy się codziennie. Czasami wujek pozwala mi jeździć na mule, który do niego należy. Moja kuzynka Zebawork jest dla mnie jak starsza siostra. Kolejną ważną osobą, która mieszka niedaleko mojego domu jest sołtys/najstarszy mieszkaniec wioski. Jest bardzo stary i mądry, a także miły dla nas, dzieci. W mojej wiosce bardzo łatwo jest znaleźć kogoś, kto przyłączy się do wspólnej zabawy. Moją ulubioną grą jest ta, w której bawimy się w „sklep”. Gramy także w grę zwaną „Segne maksegno”. To znaczy „poniedziałek i wtorek” i jest to rodzaj gry w klasy. W tym roku po raz pierwszy poszłam do szkoły. Każdego dnia po śniadaniu chodzę tam z moją siostrą. Dojście zajmuje nam około 15 minut. Jestem w szkole od 7.30 rano do 12.30. Popołudniami do szkoły przychodzi inna grupa dzieci na drugą zmianę, ponieważ klasy są zbyt małe, aby wszyscy uczniowie/uczennice mogli/mogły się pomieścić w tym samym czasie. Wiele dzieci w ogóle nie chodzi do szkoły, ponieważ ich rodzice mają gospodarstwo. Kiedy przychodzi czas orania ziemi lub żniw dużo dzieci jest potrzebnych do pracy na polu. W moim domu nie ma bieżącej wody, dlatego jednym z moich obowiązków jest przynoszenie do domu czystej wody ze studni. Zawsze myjemy ręce przed jedzeniem. Nie ma także elektryczności i dlatego używamy w nocy lamp parafinowych i gotujemy jedzenie na ognisku/palenisku. Innym moim obowiązkiem jest zbieranie drewna na opał. Przed pójściem spać, lubię rysować. Kiedy moja mama jest w domu lubię się do niej przytulać przed snem, a ona wtedy pije gorącą herbatę.

Rosja




Historia Saszy.
Nazywam się Sasza. Mam 8 lat i mieszkam w krainie zwanej Syberią, która znajduje się na terenie Rosji. Syberia zajmuje bardzo duży obszar, ale mieszka w niej niewielu ludzi, ponieważ w zimie jest tutaj bardzo zimno. Dlatego właśnie muszą ubierać się bardzo ciepło. Mieszkam z moją mamą i ojczymem, moim bratem Vanya oraz moją siostrą Yulya. Moja babcia, którą nazywamy Babuszką, także mieszka z nami. Mam dwa zwierzątka – kota Pushok (co znaczy Puszysty) oraz psa Filka. Mojego ojczyma z powodu pracy często nie ma w domu i od kiedy jestem najstarszym chłopcem w domu, dużo pomagam. Każdego poranka wstaję bardzo wcześnie. Pomagam w opiece nad Yulyą, pomagając jej się ubrać. Również pomagam w innych pracach w domu. Co dwa dni przynoszę wodę ze studni. Vanya często mi pomaga, co sprawia, że praca jest o wiele łatwiejsza. Pożyczamy sanki od naszego sąsiada, ponieważ bańki na mleko, które napełniamy wodą, są bardzo ciężkie. Musimy razem współpracować, by móc przynieść wodę z powrotem do domu. Zabieramy ze sobą Filka. Zimą odśnieżam także drogę do domu i przynoszę drewno na opał. Chodzę do szkoły, która nie jest daleko. Często biegnę do niej, tak by wyprzedzić pozostałe dzieci i zaskoczyć nauczyciela, że jestem pierwszy w szkole. W mojej klasie jest 14 dzieci. Lubię czytać historie, a podczas przerw grać w „berka” i „ciuciu babkę”. Po szkole, pomagam przygotować obiad. Jemy około 15.30. Jestem bardzo dobry w gotowaniu. W szczególności lubię przyrządzać naleśniki, które potem jemy z dżemem. Życie na Syberii jest różne latem i zimą. W zimie, moją ulubioną zabawą jest robienie domku ze śniegu razem z Vanyą. Ulepienie domku ze śniegu zajmuje prawie cały dzień. W jego środku wygładzam wszystkie ściany, a potem lepię małe stoły, krzesła i łóżka ze śniegu. Kocham lato na Syberii. Pomagam, idąc z mamą, ojczymem i bratem zbierać kwiaty rumianku, które rosną na polach. Używa się ich do robienia herbaty i leków. Pracujemy wtedy od rana do 15.30 po południu. Ja bardzo lubię tak pracować. Kwiaty rumianku wyglądają pięknie, a wokół nich latają motyle i pszczoły. Latem lubię także zbierać i jeść jagody oraz dzikie grzyby, które znajduję pomiędzy jodłami.

Dzieci i kraje świata

Kolorowe dzieci -Majka Jeżowska

Wszyscy jesteśmy dziećmi - określanie cech charakterystycznych wyglądu: kolor skóry, włosy, ubiór.
Bambo







Bambo - Julian Tuwim Piosenki dla dzieci

Przygoda na Alasce
Mały Eskimos z zadartym noskiem,
Rankiem opuścił lodową wioskę.
Zaprzągł do sanek dwa pieski haski,
Zapragnął zwiedzać śniegi Alaski.
Pędzą saneczki, gdy na tle białym
Coś się czarnego rusza w oddali.
Nikt by nie odgadł – Eskimos wiedział –
Że czarna kropka, to nos niedźwiedzia!
Niedźwiedź polarny ma futro białe,
Które maskuje misia wspaniale.
Prędko odjechał nasz Eskimosek
– Od mrozu ciut mu sczerwieniał nosek –
Chociaż z futerka nosi ubranko,
Nosa nie chowa w żadne schowanko.
Jak to przyjemnie pędzić sankami,
Kiedy przygoda czeka przed nami!
Co to tam? Patrzy, jakaś gromada
Dość dużych zwierząt coś sobie zjada.
To renifery po długim biegu,
Mchu wyszukują pod warstwą śniegu!
Dalej, na lewo, foki po lodzie
Zjeżdżają, zgrabnie lądując w wodzie!
Zorza polarna śniegi oświetla,
Choć woda zimna, zabawa świetna.
Już trzeba wracać, bo mama czeka,
Od renifera da zaraz mleka.






Słuchanie wiersza  „Jestem Li-long” A. Bober

Jestem Li-long, chłopiec Azjata,
W pagodzie mieszkam i sypiam na matach.
Mam dwie pałeczki zamiast łyżeczki
i pałeczkami jem ryż z miseczki.
Jak słońce ciało moje wygląda.
Na świat skośnymi oczkami spoglądam.
Specjalny strój mam na uroczystości,
Kimonem wszystkich zachwycam gości.
Jest nas najwięcej na całym świecie,
Co jeszcze wiedzieć o mnie chcecie?









 Rozmowy na temat treści wierszy w oparciu o treść i ilustracje Pytania do każdego wiersza, np.:
- Jak nazywał się bohater wiersza?
- Skąd pochodzą dzieci?
- Czym i co jedzą?
- Jakiego koloru jest skóra?
- Jak wglądają oczy?
- Co robią?
- W co się ubierają?

„Kraje i ich mieszkańcy”– zabawa językowa. Robimy z dzieckiem kartoniki, na których piszemy nazwy krajów i ich mieszkańców np. Polska – Polak, An­glia – Anglik, Francja – Francuz, Turcja – Turek.  Rozdajemy kartoniki dziecku, które ma za zadanie dopasować nazwy pasujące do siebie. Po rozmowie o tym, jakie są różnice w znaczeniu tych pojęć. Prosimy dzieci o napisanie lub ułożenie i odczytanie napisu Polka i Polak.

Dzieci świata –ćwiczenia pamięci

„Zabawy dzieci z różnych stron świata” – rozmowa z dziećmi na temat ich ulubionych zajęć, zabaw oraz zabaw dzieci innych narodowości. Dzieci opowiadają o zabawach, które znane są również w Polsce, ale pod innymi nazwami. Prosimy dzieci, aby spróbowały odgadnąć ich nazwy. Następnie przeprowadzamy z dziećmi kilka zabaw pochodzących z różnych stron świata. Możemy wskazywać kraje na mapie i przyczepiać w odpowiednie miejsca ich flagi.

1. „Rzeka słów” – zabawa z Indii (Azja). ustalamy zakres słów, np. zwierzęta, rośliny. Podajemy pierw­sze słowo, a dzieci dodają kolejne. Każde słowo musi zaczynać się głoską, którą kończyło się poprzednie, np. tygrys – smok. Kto w ciągu 10 sekund nie poda wyrazu, odpada z gry. Także w Polsce dzieci często grają w tę grę i nazywają ją „Podaj słowo”.

2. „Rybak” – zabawa z Niemiec. Przed rozegraniem pierwszej rundy należy wybrać „rybaka”. „Rybak” stoi przed dziećmi, rodziną siedzącymi na krzesłach. Mają dłonie wystawione przed siebie – to ryby. Rybak wodzi jedną ręką wolno pod dłońmi uczestników, wygłaszając tekst: Łowiłem ryby przez noc całą, ale złowiłem ich bardzo mało. Po ostatnim wyrazie próbuje znie­nacka klepnąć w dłoń któreś z dzieci. Aby uniknąć złapania, musi ono błyskawicznie odsunąć rękę. Jeśli rybakowi nie uda się schwytać ryby, musi próbować ponownie. Jeśli mu się powiedzie – następuje zmiana ról.

3. „Ciepło – zimno” – zabawa z Liberii (Afryka). Jedna osoba chowa jakiś przedmiot i daje wskazów­ki pozostałym – w wersji polskiej słowami: „ciepło”, jeśli dana osoba zbliża się do przedmiotu, lub „zimno”, jeśli się od niego oddala; w wersji z Liberii miejsce ukrycia przedmiotu sygnalizuje się nie słowami, ale klaskaniem z różnym natężeniem, w zależności od odległości kryjówki.

4. „Ojciec Szymon każe” – zabawa z Panamy (Ameryka Środkowa). Na środku koła stoi ojciec Szy­mon i pokazuje wymyślone przez siebie figury, które reszta uczestników musi wykonać. Potem ojciec Szymon wybiera zmiennika. W polskich przedszkolach dzieci bawią się w tę zabawę, ale pod nazwą „Jeż”. Możemy zaproponować, by zabawa była prowadzona w języku angielskim, a dzieci podawały nazwy czynności do pokazywania przez grupę (Szymon każe – Simon says, jedz – eat, skacz – jump, pij – drink, tańcz – dance, czytaj – read).

5. „Skakanie w workach” – zabawa dzieci kolumbijskich plantatorów kawy, którzy mają pod do­statkiem parcianych worków na ziarenka kawy. Dzieci, znajomi czy rodzina zostają podzieleni na 2 lub 3 zespoły i ustawione w szeregach. Każda drużyna dostaje duży worek (może być to specjalnie uszyty worek 50 cm x 70 cm lub worek na ziemniaki). Dzieci kolejno skaczą w workach do celu i wracają do szeregu, przekazując worek następnemu koledze. Wygrywa drużyna, której wszyscy uczest­nicy jako pierwsi poradzą sobie z tym zadaniem. Utrudnieniem może być skakanie w kapeluszu – plantatorzy noszą białe lub słomkowe kapelusze. Jeśli dziecko zgubi kapelusz, musi założyć go na głowę, zanim zacznie kontynuować skoki.

„Memory wyrazowo-obrazkowe” – ćwiczenie spostrzegawczości i pamięci dla dzieci starszych. Dzieci przygotowu­ją kartoniki, które będą wykorzystane we wspólnej zabawie. Na kwadratach wykonują rysunki zabawek oraz piszą ich nazwy lub proszą o pomoc rodzica. Następnie zgromadzone kartoniki rozkładają na dywanie. Siadają w kręgu, przyglądają się przez krótką chwilę obrazkom i ich podpisom. Następnie kartoniki zostają odwrócone. Uczestnicy zabawy kolejno od­słaniają po dwa kartoniki, próbując odnaleźć parę: obrazek i podpis. Wygrywa ta osoba, która zbierze największą liczbę par.

III. Wszystkie dzieci są równe

Tolerancja – uczmy dzieci i uświadamiajmy je, że dzieci niepełnosprawne niczym się nie różnią od innych przedszkolaków. Tak jak każdy z nas potrafią się bawić, potrafią okazywać uczucia i radość mimo iż nie potrafią mówić czy chodzić. 

Mimo, że wszyscy jesteśmy różni, jesteśmy równi czyli historii o palcach u dłoni.

Spójrzcie na moją dłoń. Chcę opowiedzieć Wam o niej pewną historię. Pewnego dnia palce u ręki zaczęły się kłócić, który jest najlepszym palcem. Palec wskazujący jako pierwszy powiedział:
- „Uważam, że jestem najlepszym i najważniejszym palcem, bo jak ktoś pyta o drogę, mogę wskazać mu, w którym kierunku ma się udać. Gdyby nie ja, każdy by się gubił!”
- „Czekaj czekaj” powiedział środkowy palec „ja jestem dłuższy od każdego z Was. Największy znaczy najlepszy.”
- „Przepraszam” wtrącił palec serdeczny „oczywiście to ja jestem najważniejszy, bo noszę złoto, srebro a nawet diamenty. Jestem najpiękniejszy.”
- „Ciii, teraz moja kolej” odrzekł na to mały palec „może i jestem najmniejszy z Was, ale który z Was potrafi wylizywać czekoladę i inne pyszności ze ścianek słoików, misek i garnków?”
Nastąpiła cisza. Tylko kciuk jeszcze się nie wypowiedział.
- „Jestem kciukiem – nie nazywają mnie nawet palcem, ale czy beze mnie moglibyście przytrzymać ołówek, otworzyć zamek w kurtce, obrać banana albo umyć zęby? Byłoby Wam trudno wykonać te czynności, ja również nie poradziłbym sobie tak dobrze bez Waszej pomocy. Wszyscy siebie potrzebujemy. Żaden palec nie jest lepszy od drugiego. Jesteśmy tak samo ważni. A teraz uściśnijmy dłonie i pamiętajmy, że potrzebujemy siebie nawzajem, żeby być najlepszą ręką, na jaką nas stać.”

Proponowane pytania do omówienia historii: Dlaczego niektóre z palców myślały, że są lepsze od innych? Jak udało się kciukowi zakończyć kłótnie, co takiego powiedział? Czy kiedykolwiek czuliście i czułyście się mniej ważne/ważniejsze od kogoś? Jak możemy pomóc komuś, kto czuje się „mały”/„mniej ważny”?

Prezentacja „Dzień Dziecka w pluszakowym przedszkolu”


Rozmowa na temat zachowania bohaterów przedstawionych w prezentacji multimedialnej.
Przykładowe pytania:
1. Czy Julka ładnie się zachowała?;
2. Jak czuł się Grześ w tej sytuacji?;
3. Jak ocenicie zachowanie Tomka i Grzesia?;
4. Co należy zrobić, gdy widzimy, że ktoś się wyśmiewa z innego dziecka?

Jesteśmy różni - jesteśmy równi

Piosenka Każdy jest inny

Rozsypanka literowa– spójrzcie na rozsypankę, ułóżcie słowa a dowiecie się o jakich prezentach marzą dzieci na całym świecie:
- l a a k l
- a k ł i p
- k i l c o k
- y g r
- o a u k t
- k d r e i k
- l o r o k o w n k i a

IV. Język angielski










Części ciała po angielsku dla dzieci

Where Are You From? | Learn Countries of the World

Jak powiedzieć "Dzień dobry" we wszystkich językach świata

„Cześć” w różnych językach

Hello To All The Children of the World || Graduation Presentation || Classroom Songs ||

Hello Friends.


V. Bajki z różnych stron świata


VI. Ulubione smakołyki dzieci z całego świata
Jakimi smakołykami zajadają się dzieci na całym świecie?

1.  Maroko: wafelki Henry's


W Maroko tradycyjny podwieczorek między zakończeniem pracy/szkoły a kolacją. Na opakowaniu Henry's znajduje się filiżanka herbaty, która sugeruje poprawny sposób spożywania tego smakołyku. Jako, że marokańskie dzieci zawsze jadły te wafelki w ten sposób, debatuje się, co było pierwsze - opakowania, czy styl jedzenia. Mimo wszystko jest tylko jedna prosta zasada - Henry's i herbata zawsze w parze!

2. Singapur: Dinozaur Milo


Milo jest niezastąpionym smakołykiem wśród dzieci z Signapuru, w szczególności  z posypką z czekoladowego proszku. Piękne dni, w których dużo czasu dzieci spędzają bawiąc się na dworze, często kończą się schłodzonym, słodkim napojem. Dinozaur Milo występuje w singapurskiej edycji popularnej gry w karty Taboo, nawiązującej do lokalnej pop-kultury.

3. Gwatemala: Tortille z twarożkiem


Jedno z wyraźniejszych smaków dzieci to zapach świeżo usmażonych tortilli z ciasta kukurydzianego, mąki i twarożku. Gwatemalskie tortille przypominają te z Meksyku, ale są mniejsze oraz w Gwatemali, po prostu zastępują pieczywo.  A jeśli dodasz do nich trochę warzyw, nagle ten smakołyk staje się też zdrowy.

4. Dania: Palaegschokolade


 „Palaegschokolade" znaczy dosłownie "czekolada do smarowania chleba" i właśnie tym jest - są to cienkie plastry czekolady stworzone do robienia kanapek. I to Duńczycy lubią najbardziej. Według statystyk duńskie dzieci między 4 i 14 rokiem życia jedzą do dwóch kromek z palaegschokolade dziennie przez cały rok, czyli 3 kg na dziecko w roku. Dorośli także delektują się tym słodyczem, oni jednak zazwyczaj omijają chleb i jedzą go jak zwykłą czekoladę. Może nie jest to najzdrowsza dieta, ale bez wątpienia najsmaczniejsza!

5. Kenia: trzcina cukrowa


Jak powszechnie wiadomo, trzcina cukrowa jest używana do produkcji cukru. Świeżo obraną można jeść na surowo, ma słodki smak. W innych regionach ta roślina jest również wykorzystywana do wyrobu długopisów, ekranów i mat. Pożyteczna i jadalna w jednym!

6. Filipiny: Halo-halo


Ten smakołyk składa się z lokalnych owoców, rodzynek, lodów i skondensowanego mleka. Napój orzeźwia w upalne i duszne dni. Napój podaje się  tylko na przyjęciach lub specjalnych okazjach, i właśnie to dodawało mu prawdziwej wyjątkowości! Halo-halo jest mało spotykane poza Filipinami. Słowo „Halo" oznacza w języku tagalskim „miksować", czyli  halo-halo to „podwójnie zmiksowany".

7. Malta: napój Kinnie


Kinnie to napój, jest to po prostu lokalna oranżada, której skład jest ściśle strzeżoną tajemnicą. Przypomina nieco gorzką lemoniadę, tylko, że o smaku pomarańczy. Kinnie pojawił się na Malcie w 1952 r. jako alternatywa dla coli, która stała się bardzo popularna w Europie po II Wojnie Światowej. Napój szybko stał się hitem wśród Maltańczyków, podczas gdy obcokrajowcy pozostali wobec niego sceptyczni. Dziś jednak Kinnie zyskał sobie fanów poza Maltą i jest eksportowany do krajów takich jak Australia, Rosja, Wielka Brytania, Włochy, czy Niemcy.

8. Rosja: twarożek w polewie


Ten przysmak robi się z twarożku, cukru, masła i wanilii. Całość zanurza się w polewie czekoladowej. Przechowuje się go w lodówce. Jest mały, ale pełen wartości odżywczych.
Twarożek w polewie produkuje się w Rosji od lat 30. XX w., ale w czasach Związku Radzieckiego dostępne były tylko dwa rodzaje- waniliowy i czekoladowy. Dzisiaj na rynku jest około 40 smaków, a ich fani stworzyli nawet specjalną stronę, by dzielić się swoją pasją.

9. Finlandia: Metrilaku


Metrilaku (metr lukrecji) to cukierek, który można kupić tylko w Finlandii. Jest to długi, okrągły cukierek z lukrecji w różnych kolorach i smakach. Lukrecje zazwyczaj mierzą 70 cm. Kwaśne i słone, czarne i kolorowe, zakręcone lub nie - najbardziej niezdecydowani będą mieli kłopoty dokonując wyboru jednego spośród 30 typów tych fińskich słodyczy! 

10. Włochy: lody Cucciolone


Cucciolone to jedne z wielu europejskich słodyczy, w których można znaleźć zabawne historyjki. Żarty są raczej kiepskie, ale bawią swoich głównych odbiorców, czyli dzieci. Nazwa lodów oznacza "małe zwierzątka".

11. Niemcy: Torooo - Tort Benjamina Blumchena


Ciężko sobie wyobrazić imprezę urodzinową bez tego tortu. Mimo, że był najbardziej popularny, nie zawsze zadowalał wszystkich. Torooo- Tort Benjamina Blumchena zaczerpnął nazwę od niemieckiego programu telewizyjnego „Benjamin Blumchen", o pewnym słoniu i jego przyjaciołach. Program nadawano w latach 1990- 2004 i był niezwykle popularny. Było więc naturalne, że dzieci pokochały lodowy tort z nadzieniem czekoladowym i truskawkowym.

VII. Zabawy w gotowanie
Przepis na gotowanie naleśniki z dziećmi. Telmo i Tula kreskówki dzieci, edukacyjne

Przepis na gofry - gotowanie dla dzieci - UBU bajka po polsku

Dzień Dziecka - Czekoladowa plastyka

VIII.  Zabawy z bańkami z zakresu profilaktyki logopedycznej 

Bańki mydlane mają w sobie coś fascynującego. Kiedy ktoś pyta mnie o pomysły na nudę, zawsze pada hasło bańki mydlane. Jednak dla mnie – logopedy – to także bardzo ważne narzędzie, wspomagające rozwój najróżniejszych umiejętności dziecka. Podzielę się kilkoma moimi pomysłami na nieco bardziej edukacyjne (choć wciąż rozrywkowe) wykorzystanie baniek mydlanych. Oczywiście wszystko podczas zabawy i wspólnego spędzania czasu.

Na paluszkach
Maluchy powinny ćwiczyć chodzenie na palcach. Oczywiście nie cały dzień, ale kilka minut dziennie – owszem. Zwłaszcza ważne jest to dla młodszych przedszkolaków. Do zmotywowania pociechy, można wykorzystać bańki mydlane, za którymi dziecko po prostu biega na palcach. Dorosły jest wysoki i o to chodzi, żeby bańki, podczas tej zabawy, fruwały wysoko. Jak najwyżej i jak najdłużej. Wtedy dziecko na pewno, raz po raz, stanie lub przejdzie kilka kroków, na palcach.

Powolny oddech
Przedszkolaki powinny ćwiczyć oddech, a nie ma lepszej zabawy niż robienie baniek. Jednak tym razem umów się z dzieckiem, że wydmuchuje bańkę jak najwolniej. Sprawdzą się przy tym te najmniejsze zestawy albo po prostu zwykła rurka. Najlepiej dość szeroka. Jeśli dziecko nie ma nic przeciwko temu, można nawet mierzyć czas powstawania jednej bańki. Potem zamiana ról i bańkę wydmuchuje rodzic. A pociecha odlicza (już bez sprzętu, tylko samodzielnie) sekundy.

Szybko i dużo
Poproś dziecko żeby spróbowało wydmuchać dużo baniek za jednym razem (na jednym wydechu). Wszystko oczywiście zależy od sprzętu jakim dysponujecie. Im większe koło do tworzenia baniek, tym lepszy efekt. Można się też umówić na sprawdzenie, ile baniek maluch wydmucha w ciągu 5 sekund. Mogą to być przerywane sesje (wdech-wydech) lub po prostu jeden długi wydech, ale ty odliczasz na głos czas. To też ćwiczenie uczące panować nad oddechem. Regulować go świadomie. Na pewno spodoba się przedszkolakom, dla których codzienna dawka ćwiczeń oddechowych powinna być normą.

Jeszcze nie
To zabawa najlepiej uda się na podwórku. Będzie też mniej mokrych plam w domu więc poczekajcie na dobrą pogodę. Umów się z dzieckiem, że tworzysz jak największą bańkę, a maluch może ją zbić na twój sygnał. Nie od razu, jak tylko się pojawi, choć wiadomo, że pokusa jest wielka. Poczekanie przez kilka sekund, jest wielkim wyzwaniem dla wielu maluchów. Ale to też dobre ćwiczenie cierpliwości, kilkusekundowe odroczenie pragnienia.

Bańkowy taniec
Po takim ćwiczeniu cierpliwości, przyda się dla rozluźnienia, szalony taniec z bańkami. Pełna improwizacja, ale przy muzyce (na podwórku może to być dowolny kawałek z telefonu). Z jednej strony pozwala to dziecku rozładować (uwolnić) emocje, a z drugiej uwrażliwia na zabawy muzyczne. Pewnie pociecha zechce zaprosić bańki do tańca. Wtedy zobaczysz, czy w tańcu uważa, by ich nie zniszczyć, czy może wręcz przeciwnie. Nie ma reguł, w tym wypadku taniec tworzy dziecko, a dorosły tylko „produkuje” bańki.

Rozbij to!
Rozbijanie baniek – ławicy małych lub tych pojedynczych, ogromnych – może być też zabawą redukująca agresję. Pozwalającą wyżyć się, jeśli pociecha akurat nie ma humoru. Rzadko się zdarza, że można bezkarnie rozwalać zabawki, prawda? Bańki są wprost stworzone do rozwalania. Mogą być w waszym domu tym narzędziem, które pozwala uwolnić gniew i się po prostu wyładować. To o wiele lepsze, niż duszenie w sobie emocji lub agresja skierowana w stronę bliskich.

Kula disco
A na koniec wyzwanie dla starszego rodzeństwa lub rodziców. Popatrzcie na film, dzięki któremu poznasz prostą technikę tworzenia baniek disco. Wszystko jest kwestią panowania nad oddechem.

IX. Zabawy matematyczne



10 Małych Indian Piosenki dla dzieci bajubaju.tv

Czas upływa..

Uczymy się dni tygodnia - UBU Uczy

Doremisie - Tydzień liczy 7 dni 

Bajki Gilusia | odcinek 72 | Dni tygodnia po angielsku

Poznajemy miesiące

Nauka/ utrwalanie miesięcy  Lulek.tv

Bajki Gilusia | odcinek 81 | Miesiące po angielsku


Gry edukacyjne

Kolejność dni tygodnia

Czas upływa – utrwalenie nazw miesięcy oraz dni tygodnia – dla starszych przedszkolaków

Nazwy dni tygodnia -  ekran interaktywny doskonalący analizę i syntezę wzrokową oraz znajomość nazw dni tygodnia – dla starszych przedszkolaków.

Liczę dni i tygodnie – prawda- fałsz - ćwiczenie interaktywne - utrwalanie umiejętności posługiwania się kalendarzem, odczytywania dat, wykonywania obliczeń kalendarzowych -quiz dla starszych przedszkolaków

Dzieci świata - sudoku

Dzieci świata - rytmy

Dzieci świata - spostrzegawczość


X. Zabawy plastyczne

"Czarodziejski lukier" - zabawa sensoryczna.



„Enchoque” (czyt. enczioke) – praca plastyczna, wykonanie zabawki pochodzącej z Boliwii. potrzebne materiały: papierowy lub plastikowy kubeczek, kawałek cienkiego sznurka, folia aluminiowa. Na początku wy­jaśniamy dzieciom, że Boliwia leży w Ameryce Południowej, jest ponad trzy razy większa niż Polska, mieszkają tam  Indianie. Może pokazać ten kraj na mapie. Następnie proponujemy dzieciom wykonanie enchoque. Oryginalne enchoque składa się z drewnianego kijka i drewnianej kuli połączonych sznurkiem. W kuli jest wydrążony otwór. Gracz trzyma kijek i stara się, podrzucając kulkę w powietrze, nadziać ją na pa­tyk. Enchoque można zrobić z papierowego lub plastikowego kubeczka, kawałka cienkiego sznurka i folii aluminiowej (ew. z orzechem włoskim w środku). Dzieci odcinają ok. 50–60 cm sznurka, koń­cówkę kładą na kawałku folii aluminiowej, a następnie zgniatają folię tak, by powstała kulka, a sznurek trzymał się w środku. Rodzice robi grubą igłą lub szpikulcem otwór w dnie kubeczka, przewleka nitkę i zawiązuje supeł.








Enchoque (kulolapka) - Boliwia

„Mój portret” – dziecko przegląda się w małym lusterku, zwraca uwagę na kolor włosów, oczu, uczesanie, cechy charakterystyczne (np. pieprzyk). Wymyśla i pokazuje w lusterku różne miny wyrażające radość, smutek, strach, zdziwienie, złość. Omawiamy sposób wykonania portretu (dziecko będzie rysować tylko głowę i ramiona). Wyróżniamy z dzieckiem części głowy, twarzy, szyję, ramiona. Dziecko rysuje swój portret dowolnym materiałem, np. kredkami świecowymi na kartce – może być na okrągłych kartonach (z kartonu A4 wycinamy jedno duże koło). Gotowe portrety podpisują swoim imieniem samodzielnie lub przy pomocy rodzica. Czekamy na zdjęcia.

Jak zrobić czapkę z papieru - łatwa czapka origami

„Opaski indiańskie”- praca plastyczno-techniczna. Tatusiowie, pomóżcie stworzyć dziecku opaskę indiańską. Wytnijcie pasek z twardszego papieru np. bloku technicznego o szerokości ok. 6 cm. Dopasujcie opaskę na głowę dziecka, jeśli pasek będzie za krótki, wytnijcie drugi i połączcie paski ze sobą za pomocą kleju lub zszywacza. Poproście dziecko, by wycięło z papieru kolorowego ozdoby, które przyklei na opaskę. Teraz pora na pióra- możecie użyć gotowych piórek i przykleić je do opaski. Jeśli ich nie macie, wytnijcie je kolorowego papieru. Przykładowe wykonania opaski:

XI. Zabawy muzyczne

Śpiewające Brzdące - Jesteśmy dziećmi - Piosenki dla dzieci

Śpiewające Brzdące - Indiański Taniec - Piosenki dla dzieci

 Piosenka : „Murzynek malutki”- próba nauki piosenki.
Murzynek malutki oczka ma błyszczące (pokazujemy na oczka)
Kręcą mu się loczki, (pokazujemy na włoski zakręcając je)
do góry sterczące. (postawiamy je)
Buzia cała czarna jak ta czekolada(pokazujemy buzie)
Murzynek malutki po murzyńsku gada.
Filifili fa, filifili fa
Filifili fa, filifili fa
Choć do mnie Murzynku, daj mi rączki swe
Zrobimy kółeczko, zabawimy się. (robimy kółeczko)

XII. Zabawy ruchowe
Rzucaj kostką i ćwicz razem z dzieckiem...


XIII. Karty pracy



























XIV. Religia

Przedszkole

Brat Franciszek. Kim jest Duch Święty?

Kolorowanka Zejście Ducha Świętego w Zielone Świątki

Zerówka

Katecheza: Duch Święty 
  
Katecheza: Serce Boże

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz