niedziela, 10 września 2017

JAK WESPRZEĆ DZIECKO W ADAPTACJI PRZEDSZKOLNEJ

         


Każdego roku przychodzą do przedszkola nowe dzieci. Dla wielu z nich to ogromne przeżycie, trudne doświadczenie. Każde z dzieci zupełnie inaczej przystosowuje się do nowej rzeczywistości. Niniejszy artykuł traktuje o problemie przystosowania się dziecka, zwłaszcza 3-letniego do przedszkola.
Małe dziecko ma niewielką odporność na różnorodne bodźce dochodzące z otoczenia, a dziecko wchodzące w nowe środowisko społeczne, jakim jest przedszkole, doświadcza działania dużej ilości silnych bodźców. W przedszkolu panują zazwyczaj inne zasady niż w domu, nauczyciel opiekuje się całą grupą dzieci, nie tylko jednym, trzeba się dzielić zabawkami, jedzenie ma inny smak, niż to, które gotuje mama itp. Mechanizmy adaptacyjne dziecka 3-letniego nie są jeszcze w pełni dojrzałe i ukształtowane. To sprawia, że proces przystosowania się dzieci do przedszkola często przebiega z trudnościami. Dzieci źle znoszą rozłąkę z rodzicami, długo przyzwyczajają się do nowych warunków. Proces adaptacji dzieci do nowego środowiska odbywa się we wszystkich sferach działania ich organizmu, a szczególnie w sferze fizjologiczno-biologicznej, emocjonalno-społecznej i poznawczej.

Co utrudnia adaptację?
·                     Układ nerwowy dziecka 3-letniego jest słaby i delikatny. Nie jest ono zdolne do odbierania większej ilości bodźców, do dłuższego jednostajnego wysiłku, znoszenia ograniczeń w zaspakajaniu podstawowych potrzeb. Mimo, że organizm dziecka rozwija się bardzo szybko, doskonali się wiele funkcji, poprawia sprawność motoryczna i fizyczna, dziecko nadal nie jest odporne na zmęczenie, wysiłek fizyczny i hałas. Ma trudności w samoobsłudze, potrzebuje pomocy przy wielu czynnościach.     Procesy poznawcze dziecka 3-letniego są w fazie intensywnego rozwoju, ale żadna z podstawowych funkcji psychicznych nie jest w pełni rozwinięta i ukształtowana. Poziom rozwoju mowy stwarza liczne bariery w pełnym werbalnym porozumiewaniu się dziecka z otoczeniem, a język odgrywa istotną rolę w adaptacji.
·                   Dziecko 3-letnie nie zna i nie rozróżnia prawidłowo stosunków czasowych i przestrzennych. Utrudnia mu to rozpoznanie i właściwą ocenę wielu sytuacji społecznych związanych z jego funkcjonowaniem w nowym otoczeniu i wzbudza lęk. W odczuciu dziecka mama, która zostawia je w nieznanym środowisku, odchodzi na zawsze.  3-latek ma jeszcze trudności z identyfikowaniem swojego „ja”. Przypisuje się je, właściwej dla tego wieku zależności emocjonalnej dziecka od mamy oraz trudnościom w nawiązywaniu dłuższych kontaktów z nieznanymi osobami, nawet rówieśnikami.
·                Najważniejszą potrzebą małego dziecka jest bezpieczeństwo. W poczuciu bezpieczeństwa dziecko uczy się rzeczy nowych. Niezaspokojenie tej potrzeby powoduje u dziecka pojawienie się poczucia opuszczenia, braku miłości, zagrożenia i lęku. Momentem krytycznym jest tu z pewnością pójście do przedszkola i rozłąka z mamą, najczęściej na 8-9 godzin dziennie.
·                 Rozwój społeczny dziecka 3-letniego też nie jest dobrym sprzymierzeńcem dobrej adaptacji. Jest to okres intensywnego poznawania i tworzenia obrazu własnej osoby poprzez odróżnianie siebie od reszty świata, a to nie sprzyja podporządkowywaniu się nieznanemu środowisku, spełnianiu jego wymagań, przestrzeganiu reguł, co jest przecież nieuchronne w przedszkolu.

Drogi Rodzicu!
W życiu Twojego malucha zachodzą poważne zmiany. Dotychczas mama, była zawsze gdzieś blisko, teraz nagle go opuszcza. Twoje dziecko musi opuścić rano dom i udać się w obce mu miejsce, w którym jest inne światło, inne zapachy, inne głosy, inne zwyczaje.

To co nowe i trudne, wcale nie musi być niedobre.

·  Przyprowadzając co dzień swoje dziecko do przedszkola, miej na uwadze to, że w przedszkolu dziecko zdobywa umiejętności, których nie opanuje przybywając tylko wśród dorosłych. Przedszkole to miejsce pierwszych przyjaźni, a nawet miłości. W trudnych chwilach adaptacji pomaga przypomnienie sobie, jakie zyski przynosi dziecku chodzenie do przedszkola- rozszerzenie granic świata dziecka, nowi koledzy i koleżanki, rozwój samodzielności i zaradności dziecka, twórcze życie, inwestycja w przyszłość.
·    To rodzic pokazuje dziecku swoim zachowaniem nastawienie do przedszkola i tylko wtedy, gdy sam poczuje się w nim bezpiecznie i z każdym dniem coraz bardziej pewnie, daje szansę maluchowi na zaufanie nowym osobom, jakimi są wychowawcy grupy. Warto wymieniać na bieżąco informacje z wychowawcami grupy, rozmawiać o trudnych sprawach. Porozumienie osób dorosłych daje dziecku gwarancję bezpieczeństwa.
·        Ucz samodzielności- samodzielnego jedzenia, mycia rąk, korzystania z toalety, ubierania się i rozbierania. Nie wyręczaj we wszystkim. Im dziecko jest bardziej samodzielne, tym łatwiej mu dostosować się do nowych warunków.
·    Ubranie dziecka musi być wygodne i nie może sprawiać kłopotów. Unikaj spodni na szelkach lub z trudnymi do odpięcia guzikami. Rękawy swetra lub bluzki muszą być łatwe do podciągania. Buty i kapcie najlepsze są bez wiązania lub zapinane na rzepy (chyba, że są to buty ortopedyczne, często wiązane).
·        Uwaga! Nie spóźniaj się z odbieraniem- jeśli obiecałaś, że przyjdziesz wcześniej, dotrzymaj słowa.
·   Najlepiej, aby dziecko było odprowadzane do przedszkola przez tego rodzica, któremu łatwiej jest poradzić sobie z rozstaniem, który zachowa spokój. Nie sprawdza się pomysł z odprowadzaniem dziecka przez mamę i tatę- rozstanie bywa wtedy podwójnie trudne. Pożegnanie powinno odbywać się bez zbędnego przedłużania samego momentu rozstania.
Dziecku nie pomaga, gdy widzi płaczącą mamę lub zdenerwowanego tatę. Lepiej więc odreagować po wyjściu z przedszkola.
·   Niekiedy dziecku jest raźniej, jeśli weźmie z domu ukochaną przytulankę. Czasami wystarczy, że maluch będzie miał przy sobie coś, co pachnie mamą i domem, to stwarza poczucie bezpieczeństwa.
·      Dziecko ma prawo płakać. W ten sposób wyraża swój smutek, wyładowuje napięcie, jakie w nim narosło. Nie chodzi o to, by dziecko nie płakało. Bardziej o to, by będąc w przedszkolu, potrafiło przyjąć wsparcie od osoby dorosłej i dało się ukoić z jej pomocą.  Jeśli płacze w domu, podczas rozstań w przedszkolu, po prostu przytul je, powiedz, że je bardzo kochasz, że też będziesz za nim tęskniła, że przyjdziesz po nie zaraz po pracy.
·        Jedną z najważniejszych rzeczy, którą powinnaś robić nie tylko wtedy, gdy dziecko idzie do przedszkola, ale wtedy w sposób szczególny, to jak najczęstsze zapewnianie go o twojej miłości. Jedną z podstawowych potrzeb człowieka jest potrzeba bezpieczeństwa, a zaraz za nią przynależności i miłości. Te dwie potrzeby mogą być w niedostatecznym stopniu zaspokajane, zwłaszcza gdy dziecko większość dnia przebywa w przedszkolu. Słowa „kocham cię”, powinny być obecne w codziennym życiu. Bardzo ważne są pieszczoty, pocałunki, szczęście i podziw malujący się na twarzy rodzica, gdy patrzy na dziecko. Ono powinno czuć, widzieć i słyszeć, że jest kochane. W pierwszych tygodniach przedszkola lepiej zrezygnować z zajęć dodatkowych na rzecz spędzenia popołudnia z dzieckiem.
·       Być może okaże się to niełatwe, ale warto trzymać się podjętej decyzji o zaprowadzaniu dziecka do przedszkola. To naturalne, że w tym czasie pojawia się wiele niepokojów i wątpliwości. Chodzi przecież o nasze dziecko! W trudnych chwilach trzeba szukać wsparcia u bardziej doświadczonych rodziców przedszkolaków, a przede wszystkim u wychowawców. Warto pamiętać, że dobre relacje rodziców z wychowawcami wpływają znacząco na samopoczucie dziecka w przedszkolu. Warto nie zwlekać z przekazywaniem ważnych informacji z życia dziecka. Mogą one tłumaczyć zachowanie malucha i pozwolić na podejmowanie jak najbardziej skutecznych działań wobec niego. Różnice w podejściu do wychowania pojawiają się naturalnie, gdy dziecko trafia pod opiekę innych osób. Ważne, żeby o nich rozmawiać.
·    Polecam książkę Frield J.: Moje dziecko idzie do przedszkola. Poradnik dla rodziców. Kielce, Jedność, 2001.

Drogi Rodzicu! Pamiętaj!
ü  Adaptacja to mechanizm, z którego korzystamy całe życie.
ü  Każdy mały przedszkolak przez kilka tygodni przechodzi naturalny kryzys adaptacyjny.
ü  Rodzice mają wpływ na to, jak dziecko się adaptuje, wspierając je emocjonalnie, dbając o rytm i odpoczynek oraz nawiązując przyjazne relacje z wychowawcami.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz